Trucker hiob Trucker hiob
444
BLOG

Exodus 2. Mojżesz

Trucker hiob Trucker hiob Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Drugi rozdział Księgi Wyjścia to opowieść o Mojżeszu. Jak pamiętamy, w Egipcie obowiązywało prawo nakazujące wrzucanie do Nilu nowonarodzonych Hebrajczyków płci męskiej. Matka Mojżesza, po trzech miesiącach ukrywania swego synka, podporządkowała się temu prawu, ale nie do końca. Wypełniła literę prawa, ale z pewnością nie poszła za jego duchem. Faraon bowiem miał za cel zgładzenie chłopców, a ona zrobiła wszystko, by go jednak uratować.

Prawo nakazywało wrzucić do wody, ale przecież nie zabraniało, by dziecko było w koszyku. Zatem matka, której na imię było  Jokebed, skonstruowała skrzyneczkę, uszczelniła ją smołą i w takiej arce, wybrawszy odpowiedni moment, spuściła swego syneczka na wodę.

Odpowiednim momentem był ten, w którym córka faraona kąpała się w rzece. Wtedy Jokebed ostrożnie umieściła koszyczek ze swym synkiem w wodzie i wysłała Miriam, swą starszą córkę, by szła brzegiem pilnując swego braciszka. Gdy faraonówna zobaczyła dziecko i zabrała je z wody,  siostra chłopca zaproponowała jej, że znajdzie jej mamkę, by wykarmiła dla niej dzieciaka. Oczywiście mamką była Jokebel, która została zabrana do pałacu królewskiego i mogła z synkiem spędzić kolejne parę lat. A sam chłopiec  został zaadaptowany przez córkę faraona i, jak nam to mówi święty Łukasz w Dziejach Apostolskich 7,22: "wykształcono go we wszystkich naukach egipskich."

Jest wielką ironią losu (albo raczej dowodem na to, że Bóg ma poczucie humoru), że matka Mojżesza otrzymywała od faraona zapłatę za wykarmienie swego synka, którego według prawa powinna zamordować, a który stał się przywódcą narodu wykorzystywanego do niewolniczej pracy na rzecz faraona, umożliwiając mu ucieczkę i rozpoczęcie życia na wolności.

Samo imię "Mojżesz", po hebrajsku   מֹשֶׁה , Mo·sheh, ma bardzo ciekawą etymologię. Jest ono pochodzenia egipskiego i oznacza  "syn", jak można wydedukować z takich imion jak Tut-mosis = syn boga Tut, czy Ra-mses, syn boga Ra. W hebrajskim słowo to brzmi podobnie do czasownika "meshitichu", oznaczającego "wyciągnęłam go". Stąd czytamy: "Dała mu imię Mojżesz mówiąc: Bo wydobyłam go z wody." Jednak lepszym tłumaczeniem jest "ten, który wyciąga (lub zbawia, ratuje) z wody", co odnalazło swe wypełnienie, gdy Mojżesz przez Morze Czerwone wyprowadził Izrael na pustynię. Jest to także zapowiedź faktu, że prawdziwy Syn, "nowy Mojżesz", uratuje także kiedyś nas wszystkich.

Jeszcze ciekawszym słowem jest  תֵּ֣בַת , tevat, "koszyk", czy "skrzynka", jak to różnie jest tłumaczone, w której umieszczony został chłopiec. Co więcej ten koszyk pokryty jest smołą, by był niezatapialny.  Już mieliśmy wcześniej jedną taką pokrytą smołą, pływającą skrzynię w Biblii:

Gdy Bóg widział, iż ziemia jest skażona, że wszyscy ludzie postępują na ziemi niegodziwie, rzekł do Noego: Postanowiłem położyć kres istnieniu wszystkich ludzi, bo ziemia jest pełna wykroczeń przeciw mnie; zatem zniszczę ich wraz z ziemią. Ty zaś zbuduj sobie arkę z drzewa żywicznego, uczyń w arce przegrody i powlecz ją smołą wewnątrz i zewnątrz. (Rdz 6, 12-14)

Słowo "arka" to jest to samo słowo, תֵּבַ֣ת, tevat.   To oczywiście nie jest przypadek, ale znak, symbol. Coś, co ma nam wskazać fakt, że tak, jak Noe, uratowawszy się w arce, zaczął nowy etap w historii ludzkości, tak Mojżesz  zaczyna nowy, istotny rozdział historii ludzkości.  Tak, jak Bóg zawarł przymierze z Noem,  tak zawrze je z Mojżeszem. W tym sensie Mojżesz jest ojcem nowej rodziny, wybranej przez Boga by Mu służyć i by Go objawić wszystkim narodom.

Nic więcej nie wiemy o dzieciństwie Mojżesza. Następny epizod z jego życia, jaki nam opisuje Biblia, to już lata dojrzałe. Mojżesz opuszcza dwór faraona, by zobaczyć, jak żyją jego rodacy i widząc jak Egipcjanin bije Hebrajczyka i myśląc, że poza nimi nikt tego nie obserwuje, zabija Egipcjanina. Najwyraźniej wychowanie w królewskim pałacu nie pozbawiło go poczucia więzi ze swoim narodem. Dalej dowiadujemy się, że następnego dnia Mojżesz jest świadkiem bójki dwóch Hebrajczyków i starając się rozdzielić i pogodzić swych braci dowiaduje się, że słowo o tym, że zamordował Egipcjanina rozeszło się już, a zatem musi on ratować się ucieczką.

Ucieka do kraju Madian, gdzie przy źródle spotyka siedem córek kapłana, które przyszły napoić stada swego ojca. Wybawia je od nieprzychylnych im pasterzy i zamieszkuje u ich ojca. Poślubia jedną z córek, Seforę i zamieszkuje tam przez następne 40 lat.

Madianici byli spokrewnieni z Izraelitami, bo to także byli potomkowie Abrahama. A fakt, że Mojżesz zamieszkał u kapłana, który miał siedem córek, ma z pewnością symboliczne znaczenie. Słowo "siedem",  שֶׁ֣בַע , sheva, znaczy także "zawierać" przymierze. Zatem natchniony autor naszą uwagę uwagę na fakt, że ten epizod w życiu Mojżesza także ma religijne, duchowe znaczenie. Bóg wkrótce zawarł przymierze z Mojżeszem, ale o tym będzie w następnym odcinku naszych rozważań.

Nazywam się Piotr Jaskiernia, mam 61 lat i od wielu lat mieszkam w Stanach. Z zawodu jestem "truckerem", kierowcą. Moim hobby jest apologetyka, a moją pasją nowa ewangelizacja. Zawsze szukam nowych dróg, by dotrzeć z Dobrą Nowiną do kolejnych osób, stąd moja obecność tutaj. AUDYCJE RADIOWE, PROGRAMY TV I ARTYKUŁY PRASOWE Z MOIM UDZIAŁEM: KLIK Moje FORUM: www.katolik.us Zapraszam. Kontakt.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości